... czy to oznacza, że każda wystarczająco duża masa powyżej tej gęstości jest również czarną dziurą? A może rzeczywiste stężenie masy w horyzoncie zdarzeń ma znaczenie?
Nie jestem do końca pewien, jaką różnicę rysujesz między koncentracją a gęstością , ale przyjmuję, że przez to pierwsze masz na myśli szczegóły rozkładu materii, np. czy jest skoncentrowana w środku, rozłożona w całości, czy tak dalej.
izolowane ciało o masie $ M $, jest to zupełnie nieistotne. Powodem jest twierdzenie Birkhoffa: poza ciałem grawitacyjnym geometria czasoprzestrzeni jest z konieczności Schwarzschilda. To jest ogólno-relatywistyczny odpowiednik twierdzenia powłoki Newtona. Dlatego nie ma znaczenia, czy rozkład (radialny) jest jednorodny, skoncentrowany w środku, czy jakaś skorupa, czy cokolwiek innego: kiedy jest wystarczająco zwarty, że jego zewnętrzna powierzchnia osiąga promień Schwarzschilda 2GM / c ^ 2 $ lub poniżej, jest całkowicie zamknięty w horyzoncie zdarzeń i dlatego jest czarną dziurą.
Zatem przy tych założeniach odpowiedzi na twoje dwa pytania brzmią odpowiednio „tak” i „nie”, chociaż możesz chcieć ostrożnie definiować „objętość” podczas porównywania ogólnych gęstości.
To, co się stanie, jeśli pozbędziemy się założenia o symetrii sferycznej, jest nieco bardziej skomplikowane. Jeśli znajdujemy się w asymptotycznie płaskim wszechświecie, wówczas możemy myśleć o czarnej dziurze jako o całym zdarzeniu, z którego idealny promień światła nie ucieka w nieskończoność, a granicą byłby horyzont zdarzeń; bardziej ogólnie, być może będziemy musieli bardziej uważać na to, jak definiujemy „wnętrze” i „zewnątrz”. Zwróć uwagę, że to sprawia, że horyzont zdarzeń zależy od przyszłości, tj. Zależy to od tego, jakie promienie światła uciekają lub nie uciekają, nawet jeśli czekasz na nie dowolnie długo. Stąd w sytuacji dynamicznej (np. Zapadnięcie się w czarną dziurę), gdzie położenie horyzontu zdarzeń zależy nie tylko od przeszłości i teraźniejszości, ale także od tego, co wpadnie w czarny dziura w przyszłości.
To sprawia, że ogólne stwierdzenia dotyczące gęstości są dość trudne w sytuacjach, które nie mają pewnych upraszczających założeń. Gęstość jest zbyt uproszczona; ogólne pojęcia czarnej dziury i horyzontu zdarzeń są wysoce nielokalne.
Niemniej jednak istnieje ogólny wynik, który jest moralnie podobny do powyższego, który jest bardzo istotny dla twojego drugiego pytania: twierdzenie o braku włosów. W ogólnej teorii względności każda izolowana czarna dziura jest w pełni scharakteryzowana przez zachowane wielkości w nieskończoności (masa, moment pędu, ładunek elektryczny ...). Oznacza to, że szczegóły rozkładu materii w horyzoncie zdarzeń w ogóle nie mają znaczenia. Oczywiście twierdzenia o osobliwości gwarantują, że przynajmniej przy pewnych ogólnych założeniach dotyczących zachowania materii, rozpadnie się ona do osobliwości, ale to osobna kwestia.